Czy macie jeszcze udekorowane choinki? W czasie tych Świąt brakowało nam trochę śniegu, pogoda była raczej przedwiosenna. Ta bombka świetnie wpisuje się w tę aurę:) Zaprezentowana została na blogu 365 bombek. Jeśli chcecie zatrzymać świąteczny nastrój na dłużej, zaglądajcie tam codziennie:)
Wygląda znajomo. Jakbym już ją kiedyś, dawno temu u kogoś widziała. :)
OdpowiedzUsuńI u mnie choinka jeszcze stoi ubrana. Wczoraj zleciała pierwsza bombka (choinka żywa), na szczęście plastikowa. ;)
Ja tez mam takie odczucie pewnie pamiętam ją z dzieciństwa z własnego domu ...jak nic!....
OdpowiedzUsuńmoja mama ma bombkę ze swojego dzieciństwa-przełom lat 50./60. Duża, malowana złotą farbką, a na niej namalowany Mikołaj z saniami.Relikwia na choince:)
OdpowiedzUsuńdzięki za ten post. przy ubieraniu choinki żałowałam, że mam tylko 3 ze swoich starych bombek. marzy mi się drzewko ubrane w bombki z duszą, mogę przynajmniej pooglądać. <3
OdpowiedzUsuń