Skansen wsi alzackiej odwiedziliśmy w lipcu 2020. Znaleźliśmy tam chyba tylko tę jedną zabawkę. Więcej o samym skansenie możecie przeczytać na moim blogu Pikinini.
Galeria starych zabawek
niedziela, 13 września 2020
Parowiec ze skansenu w Ungersheim
niedziela, 16 sierpnia 2020
Muzeum Zabawek w Colmar
Właśnie wróciliśmy z wakacji w Alzacji (możecie o nich przeczytać na moim blogu Pikinini). Będąc w Colmarze nie mogliśmy pominąć Musee du Jout de Colmar. Zwiedzaliśmy w czasach po-pandemicznych więc w maseczkach. Muzeum nie jest duże i nie zrobiło na nas szczególnego wrażenia ale znaleźliśmy w nim kilka ciekawych obiektów. Spójrzcie...
Najbardziej podobała mi się kolekcja miniaturowych maszyn do szycia, a Wam? Czy ktoż z Was był w tym muzeum?
sobota, 2 marca 2019
W warszawskim Muzeum Domków dla Lalek
Muzeum Domków dla Lalek odwiedziłam w krótkim czasie, który miałam pomiędzy podróżami.
Kolekcja jest bardzo ciekawa. Zaskoczyła mnie kilkoma eksponatami.
Oto pokoik wykonany w drewnianej skrzynce po warzywach dla urodzonej w 1934 roku dziewczynki o imieniu Krysia. Jej tata wykonał mebelki ze sklejki pochodzącej z pudełek po cygarach. Kołderki, poduszki, serwety są wykonane ręcznie.
Kolejny domek zapoczątkował całą kolekcję. Willa pochodzi z roku 1950 ale na początku XXI wieku została całkowicie przemeblowana
Poniżej kolejny niemiecki domek z roku 1950...
Następny domek jest bardzo stary. Pochodzi z roku 1915.
A ten? Od razu widać, że to lata 70. XX wieku, prawda?
A tu jaka niespodzianka! To przecież moje mebelki dla lalek! Mają tylko trochę inne kolory, co możecie zobaczyć w jednym ze starszych postów - TUTAJ
Zobaczyłam je w oryginalnym opakowaniu i dowiedziałam się, że produkowała je warszawska Spółdzielnia Rzemieślnicza CENTRUM w latach 70. i 80.
Kolejnym nostalgicznym odkryciem był zestaw do haftowania. Uwielbiałam go! Szkoda, że nie przetrwała żadna z wyhaftowanych przeze mnie serwetek...
Sklepik "Marzenie PRL-u".. Ach, jaki piękny!
Z podobnych czasów lecz z innej rzeczywistości ekonomiczno-politycznej pochodzi ten niemiecki sklep z zabawkami.
Oto zestaw dla małego lekarza...
A tu dla sanitariuszki. Ta amerykańska zabawka pochodzi z roku 1942.
W muzeum znajdziemy bardzo ciekawą część poświęconą zabawkom sakralnym. Spotykamy je czasami w innych muzeach. Przypomnijmy sobie te z Figueres - TUTAJ
Oto szpitalik francuski z roku 1910, urządzony w starej szafce po apteczce. Pielęgniarka to francuska lalka celuloidowa marki Petit-Collin.
A tu urocza cela zakonnicy :-)
Polecamy to niewielkie ale bardzo ciekawe muzeum.
Kolekcja jest bardzo ciekawa. Zaskoczyła mnie kilkoma eksponatami.
Oto pokoik wykonany w drewnianej skrzynce po warzywach dla urodzonej w 1934 roku dziewczynki o imieniu Krysia. Jej tata wykonał mebelki ze sklejki pochodzącej z pudełek po cygarach. Kołderki, poduszki, serwety są wykonane ręcznie.
Kolejny domek zapoczątkował całą kolekcję. Willa pochodzi z roku 1950 ale na początku XXI wieku została całkowicie przemeblowana
Poniżej kolejny niemiecki domek z roku 1950...
Następny domek jest bardzo stary. Pochodzi z roku 1915.
A ten? Od razu widać, że to lata 70. XX wieku, prawda?
A tu jaka niespodzianka! To przecież moje mebelki dla lalek! Mają tylko trochę inne kolory, co możecie zobaczyć w jednym ze starszych postów - TUTAJ
Zobaczyłam je w oryginalnym opakowaniu i dowiedziałam się, że produkowała je warszawska Spółdzielnia Rzemieślnicza CENTRUM w latach 70. i 80.
Kolejnym nostalgicznym odkryciem był zestaw do haftowania. Uwielbiałam go! Szkoda, że nie przetrwała żadna z wyhaftowanych przeze mnie serwetek...
Sklepik "Marzenie PRL-u".. Ach, jaki piękny!
Z podobnych czasów lecz z innej rzeczywistości ekonomiczno-politycznej pochodzi ten niemiecki sklep z zabawkami.
Oto zestaw dla małego lekarza...
A tu dla sanitariuszki. Ta amerykańska zabawka pochodzi z roku 1942.
W muzeum znajdziemy bardzo ciekawą część poświęconą zabawkom sakralnym. Spotykamy je czasami w innych muzeach. Przypomnijmy sobie te z Figueres - TUTAJ
Oto szpitalik francuski z roku 1910, urządzony w starej szafce po apteczce. Pielęgniarka to francuska lalka celuloidowa marki Petit-Collin.
A tu urocza cela zakonnicy :-)
Polecamy to niewielkie ale bardzo ciekawe muzeum.
niedziela, 27 stycznia 2019
W odwiedzinach u pana Alojzego
To było letnie, ciekawie spędzone popołudnie. Razem z rodziną odwiedziłam mieszkającego w podpoznańskim Rogalinku pana Alojzego. To kolekcjoner rozmaitych starych przedmiotów gromadzonych w "Starej introligatorni". To właśnie historia druku i introligatorstwo stanowi rdzeń kolekcji ale towarzyszą mu też meble, narzędzia i zabawki.
Zapraszam więc Was na krótką wycieczkę po gospodarstwie pana Alozjego...
Zapraszam więc Was na krótką wycieczkę po gospodarstwie pana Alozjego...
niedziela, 6 stycznia 2019
Księżniczka Anna z zamku w Poznaniu
Dziś wyjątkowo pokazuję Wam lalkę, która nie jest ani stara ani nie jest zabawką ale jakże się oprzeć jej urokowi?
To Lalka Barbie - Audrey Hepburn w roli księżniczki Anny w filmie "Rzymskie wakacje" Williama Wylera z 1953 r. - projektu Roberta Besta z 2012 roku.
Można ją spotkać w poznańskim Muzeum Sztuk Użytkowych.
To Lalka Barbie - Audrey Hepburn w roli księżniczki Anny w filmie "Rzymskie wakacje" Williama Wylera z 1953 r. - projektu Roberta Besta z 2012 roku.
Można ją spotkać w poznańskim Muzeum Sztuk Użytkowych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)