Pierwszy z koników zrobiony jest ponoć z naturalnej końskiej skóry...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Koniki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Koniki. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 18 stycznia 2018
czwartek, 8 grudnia 2016
Koniki jak malowane
Różnie umaszczone ale wszystkie piękne!
Witają zwiedzających Wystawę Zabawek w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie.
Witają zwiedzających Wystawę Zabawek w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie.
niedziela, 4 grudnia 2016
Średniowieczne figurki koników
Zapraszam Was na Wystawę Zabawek w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie.
Filmową relację możecie obejrzeć na moim blogu Pikinini.
Dziś czas dla średniowiecznych koników. Niektóre, prawdziwe zabytki, pochodzą z wykopalisk, inne figurki wykonano na ich kształt. Może właśnie takimi zabawkami bawili się Mieszko i jego syn Bolesław gdy byli dziećmi :-)
Filmową relację możecie obejrzeć na moim blogu Pikinini.
Dziś czas dla średniowiecznych koników. Niektóre, prawdziwe zabytki, pochodzą z wykopalisk, inne figurki wykonano na ich kształt. Może właśnie takimi zabawkami bawili się Mieszko i jego syn Bolesław gdy byli dziećmi :-)
środa, 24 lutego 2016
niedziela, 7 czerwca 2015
Konik dla dzielnej Amazonki
Dzięki autorce bloga Zabawkator, powiększyła się nasza zdjęciowa kolekcja koników.
Prezentowany model ma prawdopodobnie ponad 80 lat i nie posiada biegunów. Jest jednak mobilny dzięki ciekawemu drewnianemu mechanizmowi.
Jak pisze Ania:
"...bujał trochę podobnie do kroku konia. Był przepięknie wyprofilowany, miał siodło, lejce, wszystko w prawdziwej miniaturze. Jedyne co mnie niepokoi, to po latach patrząc na zdjęcia zastanawiam się czy nie był pokryty prawdziwą skórą. Rodzice mówią, że nie. Też pamiętam, że te wytarte miejsca były jakby grubym materiałem, ale pewna nie jestem"
Prezentowany model ma prawdopodobnie ponad 80 lat i nie posiada biegunów. Jest jednak mobilny dzięki ciekawemu drewnianemu mechanizmowi.
Jak pisze Ania:
"...bujał trochę podobnie do kroku konia. Był przepięknie wyprofilowany, miał siodło, lejce, wszystko w prawdziwej miniaturze. Jedyne co mnie niepokoi, to po latach patrząc na zdjęcia zastanawiam się czy nie był pokryty prawdziwą skórą. Rodzice mówią, że nie. Też pamiętam, że te wytarte miejsca były jakby grubym materiałem, ale pewna nie jestem"
piątek, 29 maja 2015
Konik z Kreuzberg (Berlin)
Znalazłam go spacerując po berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Wciąż prowadzi zapewne intensywne życie, na które ma ciekawy punkt widzenia ;)
wtorek, 11 listopada 2014
czwartek, 16 października 2014
środa, 6 sierpnia 2014
Czerwony konik
Śliczny drewniany konik z obrazu Johanna Zoffany'ego "John, Fourteenth Lord Willoughby de Broke, and His Family in the Breakfast Room at Compton Verney". Obraz został namalowany w roku 1766 i znajduje się w J.Paul Getty Museum w Los Angeles.
Za zdjęcie dziękuję pani Grażynie.
Za zdjęcie dziękuję pani Grażynie.
sobota, 5 października 2013
niedziela, 14 lipca 2013
Konik Weroniki
Konik należał do małej Weroniki. Przez lata stracił swą urodę, ale na szczęście jego pani o nim nie zapomniała. Zajrzyjcie na JEJ BLOGA i zobaczcie jak Kasztanek został odnowiony i jaki znów jest śliczny:)
sobota, 2 lutego 2013
Zabawki z poznańskiego Muzeum Archeologicznego
To zdjęcie zrobiłam w czasie czasowej wystawy "Dziecko i dzieciństwo poprzez wieki". O wystawie możecie przeczytać więcej TUTAJ.
Zabawki są autentyczne - najdawniejsze wykonane z kłów mamuta(!), średniowieczne naczyńka, wprawki pisma na korze, późniejsze porcelanowe laleczki...
Kolejne zdjęcia zrobiłam w czasie ostatniej naszej wycieczki do muzeum. Są to repliki średniowiecznych zabawek, którymi dzieci zwiedzające stałe ekspozycje, mogą się pobawić.
Zabawki są autentyczne - najdawniejsze wykonane z kłów mamuta(!), średniowieczne naczyńka, wprawki pisma na korze, późniejsze porcelanowe laleczki...
Kolejne zdjęcia zrobiłam w czasie ostatniej naszej wycieczki do muzeum. Są to repliki średniowiecznych zabawek, którymi dzieci zwiedzające stałe ekspozycje, mogą się pobawić.
piątek, 30 listopada 2012
Łaciaty konik z atelier
Dzieci z konikiem na biegunach sfotografowano w latach 60-tych, zapewne w jakimś atelier fotograficznym. Konik chyba tam mieszkał:) Zdjęcie przesłała pani Grażyna.
piątek, 2 listopada 2012
Łaciaty konik w przedwojennym Poznaniu
Zdjęcie zrobiono w przedwojennym Poznaniu. Rozpoznajecie może to miejsce?
Z lewej strony stoją dziadkowie mojego męża. Mały, stojący chłopczyk to jego tata, a na koniku siedzi jego młodszy brat. Wszyscy już nie żyją.
Konik był wspaniały, niestety nie wiemy do kogo należał. Kształt jego biegunów wskazuje, że musiał też być bardzo rączy:)
Z lewej strony stoją dziadkowie mojego męża. Mały, stojący chłopczyk to jego tata, a na koniku siedzi jego młodszy brat. Wszyscy już nie żyją.
Konik był wspaniały, niestety nie wiemy do kogo należał. Kształt jego biegunów wskazuje, że musiał też być bardzo rączy:)
środa, 10 października 2012
Koniki ze skansenu w Olsztynku
W skansenie w Olsztynku bylismy już bardzo dawno temu. To chyba jeden z najładniejszych skansenów jakie odwiedziliśmy.
Zdjęcie tych drewnianych koników zostało zrobione właśnie tam, ale nie przeze mnie, tylko przez autorkę bloga Siedlisko pod Lipami. Zdjęciu towarzyszom też inne oraz piękna opowieść:)
Zdjęcie tych drewnianych koników zostało zrobione właśnie tam, ale nie przeze mnie, tylko przez autorkę bloga Siedlisko pod Lipami. Zdjęciu towarzyszom też inne oraz piękna opowieść:)
piątek, 9 marca 2012
poniedziałek, 26 grudnia 2011
Zabawki z dworu w Koszutach
Niedawno, na blogu Pikinini, opisałam naszą wycieczkę do dworku w Koszutach. Wśród zaskakujących ciekawostek, które tam odkryliśmy, były również zabawki stanowiące wyposażenie zaaranżowanego dziecięcego pokoju.
Wózki z lalami...
...kredki...
...zastawa dla lalek...
...koń na biegunach...
...niesamowity projektor do wyświetlania bajek. Działał po włożeniu do niego świecy!
I jeszcze regulowane, wyściełane skórą krzesełko do karmienia. Nie jest raczej zabawką, ale muszę je tu pokazać. Ma wbudowany nocnik!
Wózki z lalami...
...kredki...
...zastawa dla lalek...
...koń na biegunach...
...niesamowity projektor do wyświetlania bajek. Działał po włożeniu do niego świecy!
I jeszcze regulowane, wyściełane skórą krzesełko do karmienia. Nie jest raczej zabawką, ale muszę je tu pokazać. Ma wbudowany nocnik!
wtorek, 31 maja 2011
niedziela, 1 maja 2011
Dziewczynka z rakietą i chłopiec z konikami
Dzieci, o których pamięć pozostała pewnie tylko na tym - znalezionym gdzieś w sieci - zdjęciu. Zastanawiam się, czy zabawki z którymi zostały sfotografowane należały do nich, czy też stanowiły wyposażenie atelier.
piątek, 17 września 2010
Kilka zabawek ze strychu - zdjęcia konkursowe
Tych kilka zdjęć przesłała nam pani Ania. Z każdą zabawką związana jest też ciekawa historia:)
Oto Miś:)
"Ma ok 50 lat. należał do mojej mamy, a później bawiłam się nim ja i moja siostra. Jest wypchany trocinami i twardy jak drewno."
Ta lalka jest jeszcze starsza:
"Pochodzi z dzieciństwa mojej mamy. Ma bardzo mocne włosy. Nawet jeden jej nie wypadł, a robiłyśmy z siostrą jej bardzo różne fryzury."
Konik jest uroczy i widać, że wiele przeszedł;)
"Ma blisko 50 lat. Bawił się nim jeszcze mój tata. Ma siodło i kiedyś stał na biegunie - takiej deseczce wygiętej w łuk i bujał się. Lalki uwielbiały jeździć na nim na spacery."
Ta gra ma ponad 30 lat. "Jest wzmocniona tekturką. Niestety kostki i pionki zaginęły."
Piłka jest już trochę młodsza:) "Ma ok 25 lat i całkiem dobrze się trzyma jak na gumę."
"Klocki - to bardzo małe elemenciki. Gdy je dostałyśmy były zamocowane na pręcikach i należało je odciąć. Można z nich układać różne obrazki i nawet wieszać na ścianie, gdyż bardzo dobrze trzymają się płytki, na której się je układa."
To niesamowite ile pięknych zabawek się odnalazło! Cieszę się, że możemy je tu wszyscy zobaczyć:)
Oto Miś:)
"Ma ok 50 lat. należał do mojej mamy, a później bawiłam się nim ja i moja siostra. Jest wypchany trocinami i twardy jak drewno."
A to jego koleżanka ze strychu: "Lalka ma około 20u lat. Dostała ją moja siostra, po dość długim proszeniu rodziców o lalkę z długimi włosami."
Ta lalka jest jeszcze starsza:
"Pochodzi z dzieciństwa mojej mamy. Ma bardzo mocne włosy. Nawet jeden jej nie wypadł, a robiłyśmy z siostrą jej bardzo różne fryzury."
Konik jest uroczy i widać, że wiele przeszedł;)
"Ma blisko 50 lat. Bawił się nim jeszcze mój tata. Ma siodło i kiedyś stał na biegunie - takiej deseczce wygiętej w łuk i bujał się. Lalki uwielbiały jeździć na nim na spacery."
Ta gra ma ponad 30 lat. "Jest wzmocniona tekturką. Niestety kostki i pionki zaginęły."
Piłka jest już trochę młodsza:) "Ma ok 25 lat i całkiem dobrze się trzyma jak na gumę."
"Klocki - to bardzo małe elemenciki. Gdy je dostałyśmy były zamocowane na pręcikach i należało je odciąć. Można z nich układać różne obrazki i nawet wieszać na ścianie, gdyż bardzo dobrze trzymają się płytki, na której się je układa."
To niesamowite ile pięknych zabawek się odnalazło! Cieszę się, że możemy je tu wszyscy zobaczyć:)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)