Piękny zbiór starych rodzinnych zabawek znajduje się w domu pani Olgi, która - oprócz zdjęcia - przesłała nam też ich opis:
"Misie, które mają prawie 30 lat, hulajnoga z lat 50', lalka bodajże z lat 60', liczydło, na którym niejedne rączki ćwiczyły rachunki - to wszystko czeka na naszą niespełna czteromiesięczną córkę. Misie są moje - jej mamy, a wszystkie pozostałe zabawki należą do jej dziadków. Już teraz szykuję pudełko, w którym schowam jej śpioszki i ulubioną grzechotkę czy misia - będzie dla jej dzieci. Powroty do przeszłości, tradycje, ściągane ze strychów skarby - to bardzo piękne sprawy..."
Wszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuń